Jeśli chodzi o codzienne obowiązki w kuchni, niewiele jest czynności tak niepotrzebnie frustrujących, jak obieranie jajek na twardo. Znasz tę rutynę, prawda? Gotujesz całą porcję jajek na twardo z dobrymi intencjami – sałatka jajeczna, śniadanie, nieważne – a potem zabierasz się za obieranie jednego, tylko po to, by odkryć, że toczysz epicką walkę człowieka z jajkiem. Ledwo da się zdjąć skorupkę bez usunięcia połowy białka! W połowie przypadków jajko wygląda, jakby przeszło przez niszczarkę do papieru. Wiem, że nie jestem sama w tym szaleństwie.
Wyobraźcie sobie moje zdziwienie, gdy natknąłem się na tę starą, acz nietypową poradę Jacques’a Pépina – światowej sławy francuskiego szefa kuchni, który gotuje dłużej niż większość z nas. Pépin ma naprawdę prosty sposób na obieranie jajek na twardo – bez żadnych gadżetów, bez szalonych „sztuczek” z TikToka z użyciem słoików Masona i potrząsania jajkami, tylko jedna drobna zmiana, która robi ogromną różnicę.
Wskazówka? Zrób dziurę w jajku
. To wszystko. To jest wskazówka.
